Świadectwa /

Świadectwo z Oazy z osobami niepełnosprawnymi. /

Powrót
Wystawione: 10-10-2016
Wystawione przez: Aneta
Wydarzenie: Rekolekcje (inne)

Świadectwo z Oazy z osobami niepełnosprawnymi.

Świadectwo z Oazy z osobami niepełnosprawnymi. Będąc na Oazie miałam mozliwość zmierzenia się ze światem osób niepełnosprawnych. Ich codzienne zmaganie to ciągłe ograniczenia. Żyją dosłownie w swoim samotnym świecie nie wychodząc do ludzi. Mają daleko do kościoła, rodzice nie są chętni, aby pójść z taką osobą na zewnątrz. Czas wakacji jest świetną formą oderwania się od szarej rzeczywistości. Na Oazie mogą spotkać się z osobami na tym samym poziomie, nawiązać nowe znajomości. Każda pomoc ze strony wolontariusza rodzi wdzięczność. Moja podopieczna na koniec dnia dawała swoim opiekunom znak krzyża by pobłogosławić trud. Obawiali się nieraz mówiąc czy nie są dla nas obciążeniem. Kto wie, co kroi się w ich sercach- było widać łzę w oku. Podopieczny Adam był szczęśliwy z wieczornych ,,sucharków dnia” , wspólnego śpiewania czy rozmów, a także spacerów. Do tej pory dzwoni i wspomina te czasy Oazy z nadzieją spotkania się za rok. Jesteśmy zdrowi, dlatego powinniśmy być wdzięczni jacy jesteśmy, ale także trzeba mieć współczucie do takich osób. Krótka rozmowa czy spacer sprawi im uśmiech i zadowolenie. Po Oazie jest co wspominać tak jak dla wolontariusze jak i podopiecznego.Oni żyją tymi chwilami i wspomnieniami, nie mogą doczekać się kolejnej Oazy na którą wyczekują z tęsknotą. Warto wspomóc innych w takiej formie jaką jest wolontariat. Cenne chwile i doświadczenie nie pójdą w nie pamięć. Aneta
loading