Pobyt w Domu Modlitwy w Piotrkowicach /

Świadectwo: Mój pobyt w Domu Modlitwy w Piotrkowicach miał mi dać chwilę ciszy i odpoczynku dla duszy udręczonej bardzo trudnymi przeżyciami rodzinnymi. W efekcie dał coś, czego w najśmielszych marzeniach nie mogłam przewidzieć. Ogromnym dla mnie ukojeniem i zanurzeniem serca stała się bliskość Jezusa eucharystycznego w kaplicy blisko pokoju i w pięknym kościele sanktuaryjnym. Przyjechałam z błaganiem w sercu i znalazłam miłość Boga, którą realizowali ojcowie karmelici bosi poprzez wspólny brewiarz, plan dnia, możliwość wyjaśnienia niepokojów na rozmowie duchowej. Przyjęłam ku ogromnej mojej radości szkaplerz karmelitański. Teraz mogę radośnie powtarzać za św. Janem Pawłem II – TOTUS TUUS Maryjo. Trudno mi streścić wszystko. Teraz mam bogactwo słowa Bożego i poczucie radości, lekkości i wciąż powtarzam, jako refren wszystkiego „Bóg jest miłością, zbawieniem darzy i kocha bardzo mnie dziecię swe.” Pozostaję z Domem Modlitwy w stałej łączności, głównie przez modlitwę za każdego z Ojców osobno i za wszystkich razem. Anna